piątek, 25 stycznia 2013

Richard Armitage in Persol Glasses - Jul 13th 2012 at San Diego Airport

Richard Armitage in Persol Glasses - Jul 13th 2012 at San Diego Airport


PO0649
Product Description

A style icon, the 649 is unique because it features Victorflex with other classic Persol design qualities. Victorflex is a system that gives the bridge maximum flexibility while standing out as an original and iconic design.
Victorflex
Created in the’30s as a derivative of Meflecto, Victorflex is a unique flexible bridge, made by inserting two steel strips into the acetate and cutting three vertical slits on the bridge. Five intricate manual steps are needed for this process. Interestingly, Victorflex is shown to it’s full potential, giving a glimpse of the steel through the acetate, on the patented dappled color Persol frames.


Photobucket


PO0714
Product Description

Up to ten additional phases are needed to produce the folding models.Each example is made in its entirety and then carefully broken at three points, on both sides and the bridge.
The bridge
Housings are created in the upper and lower parts to accommodate the hinges. The folding areas are then filed smooth for maximum comfort.
The Sides
After fitting a core, the hinge is applied and the sides then go through the finishing process.
Millimetre precision
In order to ensure a perfect fold, the nosepieces are slightly different to those of other Persol models.
The 714 is one of the cornerstones of the Persol collection.


Photobucket

Photobucket

Autograph World HERE

Photobucket

Autograph World HERE

Photobucket

Autograph World HERE

Photobucket

Evergraphs from eBuy HERE

Photobucket

Propluver2004 from eBuy HERE

Photobucket

Propluver2004 from eBuy HERE

6 komentarzy:

kofika pisze...

Oo, poważna sprawa, Joniu! I z kawałem byłej brody na dodatek. Obejrzałam te wybitne okulary w katalogowo dostępnych wersjach. „Persole” z numerem porządkowym i z niewiarygodnie rozciągliwymi zawiasami. Takie wytrzymałe na wzmożone nawet rozciąganie i siadanie na nich chyba też. Rzeczywiście, solidne materiały najwyższej jakości, perfekcyjne cięcia i wszystkie potrzebne bajery w szumnych słowach producenta itp., itd. Przemawiają fasonem do estetycznych uczuć i doznań, i kieszeni, i brodatego oblicza chyba bardziej, Joniu, niż te z 1. Twojego tutaj postu marki Prada. Jakoś gdzie indziej jednak skręciły mi myśli. Na ścieżki popularności, która ma wysoką i nieprzyjemną cenę. Pomyślałam o tym niespodzianie, patrząc na ostatnie zdjęcie i oglądając ofertę eBay również. No cóż, okulary przeciwsłoneczne, umiarkowanie jeszcze drogiej marki Persol, chyba pozwoliły Richardowi choć troszkę być dalej nie tylko od słonecznej, natarczywej obecności. Inna była bardziej męcząca i skuteczniej nachalna, bo po ludzku chyba nieustępliwa. Wciskała się nawet w cieniu. Trzeba było wytrzymać. Dzięki „Persolom” stało się to znośnie możliwe, nawet w tym czytelnie niemiłym, obcym dotyku. „Persole” przeciwsłoneczne na pewno, ale i przeciwdotykowe jakoś też, Joniu.

Joanna pisze...

I widać tez że Ryszard niespecjalnie zadowolony z tych spotkań, nie był mentalnie przygotowany na to "obmacywanie", poza tym to tylko łowcy autografów prawda Joniu? Ogromnie mnie krępują te wszechobecne aparaty, to wieczne"widzę Cię"!"widzę Cie"!
Takie okulary to dość mizerna ochrona ale jednak jakaś tam ochrona.

Joanna pisze...

Eeee:) to znowu ja, zapomniałam dodać"jaki on cuuudny":)

kofika pisze...

Ha, ha, ha, ha, ha, Asiu! Tylko gdzie i to z szerokopasmową elokwencją: „OMG! Jaki on seksoooooooownyyy...” albo z kozim dźwiękiem: „... jaki on pieeeeeeeeeeeee(n)knyy!!!” ?
(a tak na marginesie już, to coś mi wczoraj uparcie poprawiało „Persole” na „Pergole”, czyli ładne kwiatki bu(a)yam Ci tu, Joniu... Wsadzam jeszcze jednego takiego krasiastego obok Asinego. „Jaki on cuuuuuuuuudnyy!!!” – więc do przyjacielskiego wtóru... Choć bardzo zmęczony, a to już ponownie zauważam i znowu bez żadnego uśmiechu...)

Servetus pisze...

Great work -- a lot of people were wondering about this at the time, I know.

Jonia's cut pisze...

Hej Kofika, Joanna, Servetus.

Servetus Thank You for Your visit and comment. I hope to find other things from RA vogue :)

Kofika i Joanna.
Jak zdarzyłyście zapewne zauważyć, że Rysiek zdejmuje okulary jedynie wtedy, kiedy spotyka się ze swoimi fanami. Jeżeli są to łowcy autografów to odcina się odrobinę od nich. Zdjęcia zostały zrobione po godzinie 18.00, więc zapewne też był zmęczony całym dniem. A mnie najbardziej podobają się jego spodnie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...